11 sierpnia 2009

El Da Sensei & The Returners - Got Fire



Zespół: El Da Sensei & The Returners
Tytuł: Got Fire
Format: singiel (12''), 33 RPM
Rok wydania: 2008
Wytwórnia: Asfalt Records
Gatunek: Hip-Hop

Strona A
A1 Introducin' (02:51)
A2 Got Fire f. Doujah Raze (03:41)
A3 Introducin' instrumental (02:49)
A4 Got Fire instrumental (03:41)

Strona B
B1 Hard To Find (02:51)
B2 Not That Way (04:42)
B3 Hard To Find instrumental (02:51)
B4 Returners acapella mix (01:24)

Jestem ignorantem, co gorsza świadomym, więc do dziś dnia nie sprawdziłem płyty "Global Takeover", która swoją drogą zgarnia dużo propsów tu i tam (czyli gdzie? - pytają czytelnicy). Powód prosty jak przepis na tosty – nie ma wydania winylowego. CD nie kupuję, bo szkoda hajsu – a mp3 nie ściągam, bo szkoda słuchu. Nie przeszkadza mi to jednak wcale w tym, by być fanem muzyki The Returners i szanować chłopów za cudowne nagrania. Wierzę też w to, że to właśnie Little i Chwiał (Chwiał i Little) w Hradec Kralove dadzą najlepsze koncerty z polskich reprezentantów, choć na stronie nie zaznaczyli ich różowym kolorem z wiadomych przyczyn. Może to i lepiej. Oczywiście, nie zrobią tego sami, ale o tym troszkę później – cierpliwości.

Nie zgadzam się, że bębny są płaskie jak biust kulturystyki. Nie zgadzam się, że bass jest zły jak prezydent. Nie, nie i jeszcze raz nie! Zacząłem mocno tak samo jak bohaterowie w introdukcji. Bity brzmią tłusto, klasycznie – z czego samplowano w "Got Fire", cholera? Słuchając produkcji nie ma czasu na ziewanie, tylko ciężki trening karkiem wchodzi w rachubę. Producenci trzecioligowi na forach kipią nienawiścią, a podkłady naturalną świeżością, chodź pierwszy przypomina troszkę dokonania Białego Domu z kraju PL (nie napisałem tego, bo złośliwie i paradoksalnie zabrzmiało). Zaaranżowane ładnie, naładowane energią także. Aha, i jeszcze jedno: cuty obecne? Obecne! Jedziemy dalej, świat jest nasz.

Historię The Artifacts znamy, debiut cenimy. Podobnie jak "The Unusual" wydane nakładem Fat Beats Records parę lat wstecz. Jeśli El Da Sensei na koncercie będzie nawijał z taką pasją jak na winylku, to nie mamy co się bać o mistrza ceremonii, gdyż ma ogień. Nie zawiedziesz się czytelniku, jeśli szukasz prawdziwości. Nie zawiedziesz się, jeśli szukasz solidnego rapu. Znajdziesz go. Jak ktoś się nasłuchał wspominanego już "The Unusual" to może go boleć trochę, że Sensei nawijał wtedy tak samo jak teraz - na odwrót raczej. Głos wewnętrzny mówi mi, żebym już kończył, bo znów się robię złośliwy i niedobry.

Kupujcie ten winyl, który jest dostępny wszędzie. Wpadajcie na koncert promujący "Global Takeover" w Hradec Kralove. Ja tam będę, a jak chcecie, żeby ekipa MyRecordCrate wpadła tam w większym składzie niż 2-3 osoby – to głosujcie na nas tutaj. Będziemy wdzięczni i będziemy pisać ładniejsze notki (i postawimy flachę każdemu).

Brak komentarzy: