
The Returners to duet producencko – DJ’ski, który tworzą DJ Chwiał i Little. Ich produkcje najkrócej mówiąc: rozpierdalają! Na bitach tych panów rapowali artyści pokroju Skyzoo, Emilio Rojasa, Kaze’a, Doujah Raze’a, Supastitiona, ale także polskich weteranów takich jak O.S.T.R czy warszawska Molesta. Mało?! W tym roku premierę miała (niestety tylko w wersji CD) długogrająca płyta, zrobiona we współpracy z legendarnym raperem, którym bez wątpienia jest El Da Sensei. Styl Returnersów nawiązujący do nowojorskich petard z drugiej połowy lat 90, wciąż zdobywa nowych fanów na całym świecie. Chłopaki opowiedzieli m.in. o tym jak doszło do zrealizowania projektu "Global Takeover". Zapraszamy do lektury!
Wasz długogrający debiut to wspólna płyta z legendarnym El Da Sensei’em – jak się z tym czujecie? Opowiedzcie o współpracy z tym gościem i o tym jak narodził się pomysł na wspólny long play? Z pewnością wielu wam zazdrości takiego debiutu...
Czujemy się z tym niewątpliwie dobrze - nie dość, że naszymi dwoma pierwszymi wydawnictwami były single winylowe, to w dodatku nasz pierwszy długogrający album zrobiliśmy z takim raperem jak El Da Sensei, średnio w Polsce o taki debiut. Co do współpracy - współpracowało się i współpracuje się nadal bardzo dobrze, tworzymy dobry zespół. Pomysł na projekt narodził się spontanicznie, to wyszło jakoś samo po numerze z Afrontami na nasz pierwszy singiel, doszliśmy do wniosku, że warto zrobić coś więcej i tak zaczęło powstawać pierwsze "Global Takeover".
Czy jeżeli chodzi o "Global Takeover" to planujecie może wydanie winylowe?
Cały album na winylu w postaci LP niestety nie ukaże się. Do płyty natomiast planowane są dwie dwunastki, jedna do singlowego numeru "Got Fire" już ujrzała światło dzienne, natomiast druga dwunastka do "Money" powinna ukazać się pod koniec pierwszego kwartału tego roku. Na winylu oryginalna wersja tytułowego utworu, jak i również remix z całkiem nowymi zwrotkami, któryś z tracków z płyty oraz zupełnie nowy numer, zapowiadający nasz nowy, wspólny album.

Czy do płyty "Global Takeover" planowane są jakieś teledyski? Bo póki co nie macie jeszcze żadnego na koncie, a chyba fajnie jest mieć jakiś klip, czy może jest wam on zupełnie niepotrzebny? Jak oceniacie promocję tego materiału?
Teoretycznie mamy już nakręcony klip do tej płyty, praktycznie jeszcze go nie ma. Wiesz, nie mamy jakiegoś strasznego ciśnienia na teledyski, liczy bardziej się muzyka, niż robienie teledysków. Nie jesteśmy raczej z grupy tych, którzy nie mają żadnego dobrego numeru na koncie, nikt ich nie zna, a mają już teledysk. Co do promocji to ciężko nam się wypowiadać na ten temat, to raczej nie pytanie do nas, lecz do naszego wydawcy, on więcej może w tej kwestii powiedzieć.
Zdajecie sobie sprawę, że na polskiej scenie hip-hopowej jesteście unikatami? Mało komu w tak szybkim tempie udaje się osiągnąć tak ogromny sukces.
Hmm, to raczej niezbyt duże wyróżnienie być unikatami na polskiej scenie, nie trudno chyba o to, zwłaszcza w tych czasach. Sukces jest pojęciem względnym, wiesz, czujemy się jakoś z tym hmm... normalnie, ciężko tu mówić o jakimś sukcesie, nie mamy chyba jeszcze takowego na koncie.
W Polsce wiele osób zachwyca się Waszym talentem do bujających podkładów, ale jak ta sprawa wygląda na świecie? Czy docierają do Was głosy publiki, oraz dziennikarzy z poza naszego kraju? Jaki jest odzew zagranicznych słuchaczy?
Mimo wszystko czujemy się bardziej doceniani za granicą, aniżeli w Polsce. Tam ludzie patrzą troszkę z innej perspektywy na to co robimy, nie ma w tym żadnych personalnych animozji itd.... Aczkolwiek nie znaczy to, że odzew u nas w kraju jest jakiś zły czy coś w tym stylu. Jasne, jest sporo opinii na zagranicznych forach, recenzji na zagranicznych stronach hip-hopowych i są to opinie oraz recenzje bardzo pozytywne. Co do odzewu, cały czas staje się coraz większy.
Wielu znanych amerykańskich raperów dało już poparcie Waszej muzyce. Jakie kolejne ksywki chcielibyście namówić do współpracy? Czy są jacyś raperzy, którym proponowaliście wspólne numery, a oni wam odmówili?
Są, wiesz, np. Big L nie odpisał na nasz mail (śmiech). A propos przyszłych współprac - nie lubimy mówić o tym, czego jeszcze nie zrobiliśmy, co nie jest skończone itd., jeżeli będą jakieś nowe kolaboracje, z pewnością się o tym dowiecie.

Jeżeli chodzi o polską scenę to mało gdzie można Was usłyszeć. Jedynie OSTR i Molesta mieli przyjemność Was gościć na swoich produkcjach – czemu? Gardzicie polskimi artystami hip-hopowymi? Czy może nie dostajecie żadnych propozycji współpracy?
Czemu? Bo w sumie tylko z nimi o tym rozmawialiśmy. Hmm, jeśli chodzi o gardzenie to nie zgodzimy się z tym, aż tak do końca. Po prostu to nie jest nasz priorytet, nie zabiegamy jakoś o to, nie chcemy się rozmieniać na drobne. Zresztą - mamy dużo wspólnych numerów z szalonymi Afrontami, cały czas robimy coś z naszymi dobrymi znajomymi, nie odcinamy się jakoś mega od polskiego rapu. Ostatnio doszliśmy nawet do wniosku, że jakoś za dużo zrobiło się tych naszych polskich rzeczy (śmiech).
Wielu producentów pewnie ciekawi to, jak wygląda Wasz proces tworzenia bitów – jak to z tym jest? Najpierw szukacie odpowiednich sampli, czy może układacie bębny? Z jakich programów oraz urządzeń korzystacie?
Zaczyna się raczej od sampli, dopiero pod odpowiednie sample robi się bębny itd. i jakoś to leci dalej - zresztą nie będziemy tu w wywiadzie nikogo bitów uczyć, co nie? Nasz zestaw produkcyjny to komputer, karta dźwiękowa, głośniki, dwa gramofony i mikser. Jak najbardziej wystarcza.
Domyślam się, że Wasza kolekcja płyt winylowych jest dość spora – ile sztuk mniej więcej liczy? Czy jeżeli chodzi o sample to bierzecie je tylko z płyt analogowych, czy może od czasu do czasu korzystacie także z formatu mp3?
Nigdy tego nie liczyliśmy w sumie, ale ich liczba się konsekwentnie powiększa. Nie mamy pojęcia, z siedem stówek, może więcej... W kwestii sampli - od jakiegoś czasu korzystamy w 99 procentach z płyt analogowych, czasem zdarzy się użyć czegoś w formacie mp3, aczkolwiek to też są jakieś starsze rzeczy z otchłani dysku, bo nie szukamy już sampli w takim formacie, nie ściągamy takich rzeczy. Wiesz, to inny poziom zajawki kiedy szuka się winyli, łazi po bazarach, kupuje je od żuli po złotówce i szuka na nich później pętli. Trochę zmienił się nam na to pogląd przez ostatni czas, człowiek w końcu uczy się całe życie.

Wasza muzyka to powrót do starych czasów, ale czy to oznacza, że w ogóle nie jaracie się tym co wychodzi aktualnie? Co w roku 2008 najczęściej gościło w Waszych głośnikach, oprócz Waszych bitów?
Nie no, jaramy się mnóstwem rzeczy, które wychodzą aktualnie. Ogólnie, hip-hop jest w zajebistej formie cały czas. Chodzi raczej o to, że nie jaramy się tą złą stroną w którą hip-hop obecnie poszedł, wiesz - brudne południe, nowe pedalstwa Kanye Westa (mimo, że czasem zrobi fajny bit), całe pokolenie wszelakich raperów z Lil' przed ksywą (prócz Lil' Fame'a, który jest trochę z innego pokolenia), ogólnie wiesz - syntetyk. Czego słuchaliśmy w roku 2008? Heltah Skeltah, Evidence, Dj Revolution, Blaq Poet, Termanology, Torae, Ill Bill, EPMD, Black Milk, Statik Selektah, AOTP, Jedi Mind Tricks, Reks, Guilty Simpson, Jake One, EMC, plus wszystko czego dotyka Preemo i mnóstwo, mnóstwo innych rzeczy.
A jeżeli chodzi o polskie podwórko rapowe, i rzeczy spoza rapu?
Chwiałek jara się Beyonce. A co do innych poza rapowych rzeczy to nie wiemy co.... Może Alicia Keys albo Erykah Badu? Chyba wszystko, jesteśmy ignorantami. Polski rap 2008 - zdecydowanie płyta Ostrego, dwa numery na nowym Fisz Emade, których słuchamy zawsze W AUCIE, Massey i Edas "Palimy Lole" i pojebany mixtape naszego człowieka 2stego (ten od Coco Jumbo), który wyjdzie za chwilę. To by było chyba na tyle.
Wiele osób zarzuca Wam to, że Wasze bity brzmią zbyt podobnie, a sample są maksymalnie oklepane i tak samo pocięte – co o tym sądzicie?
Hmm, to nazywa się chyba styl. Co do sampli, fakt, niektóre były juz wykorzystywane, ale tak naprawdę w dzisiejszych czasach, te same sample zostały przeruchane już dziesiątki razy. Jeżeli jakiś sampel w naszym bicie jest tak samo - to z pewnością nie mieliśmy okazji słyszeć innego, bardziej znanego bitu na tym samplu, zanim go zrobiliśmy, bo staramy się ciąć sample w zupełnie inny sposób od tego jak zrobił to ktoś inny. Zresztą - tak naprawdę, z tymi samymi samplami to parę pojedynczych sytuacji, przesadzony stereotyp, wiesz.

Myśleliście kiedykolwiek o tym, aby rzucić Wasz styl i zacząć robić dirty south, bądź inne dźwięki, które są aktualnie modne?
To na poważnie? (Śmiech)
Czy ludzie, którzy odnieśli zdaniem wielu duży sukces na polu muzycznym są w stanie się utrzymać wyłącznie ze swojej pasji? Czy muzyka jest Waszym jedynym źródłem dochodów czy może musicie gdzieś dorabiać, aby godnie żyć?
Jeżeli ktoś osiągnie duży sukces, i żyje z głową, to jest w stanie się utrzymać z muzyki. Jednak w światku hip-hopowym są nieliczne przypadki, które pod taką sytuację można podpiąć. Hmm, tak naprawdę prócz muzyki nie mamy innych dochodów, bo w sumie to studiujemy. Ale z pewnością w przyszłości muzyka nie będzie jedynym środkiem dochodów, to zbyt piękne, by utrzymywać się w Polsce z muzyki, tym bardziej robiąc tak na prawdę - undergroundowy hip-hop.
Jakie są Wasze najbliższe plany muzyczne? Gdzie będziemy mogli wkrótce usłyszeć Wasze produkcje? Jakie kolejne projekty niedługo będą miały swoją premierę?
Nowa płyta Ostrego "OCB", nasz nowy projekt Beat Brothers pod tytułem "Triple Trouble". Ponadto nowa płyta z El'em "The New World Order", dużo różnych numerów z Kaze, Torae, numer z Cesarem Comanche i Ghettosocksem na nadchodzących winylu Cesara z dwoma bitami 9th Wondera, plus pojedyncze tracki z raperami i grupami takimi jak Flu, Royce 5'9'', AOTP, Emilio Rojas, C Rayz Walz, Donny Goines, Afronty. Będzie jeszcze sporo niespodzianek, o których wolimy po prostu teraz nie mówić.
Ostatnie słowo dla wszystkich czytających ten wywiad.
Szczęśliwego nowego roku!
http://www.asfalt.pl/returners.html
http://www.myspace.com/returnerspurehiphop
3 komentarze:
global takeover nie bedzie na winylku? shit, shit shit
ma tylee winyli i dopiero teraz skumał,że diggin in the crates to faajna rzecz..
co do pierwszego zdjęcia... Lech bleeee ! Wojak king! ;d
Prześlij komentarz