23 listopada 2008

Phil Collins - In The Air Tonight (' 88 Remix)



Artysta: Phil Collins
Tytuł: In The Air Tonight (' 88 Remix)
Format: singiel (7''), 45 RPM
Wytwórnia: WEA
Rok wydania: 1988
Gatunek: Pop, Soft-Rock

STRONA A:
1. In The Air Tonight (' 88 Remix)
STRONA B:
2. I Missed Again

Tak, tak - kiedy Gabriel odszedł z zespołu i Phil objął dowodzenie, to najwierniejsi fani brzmienia Genesis zaczęli oskarżać naszego bohatera o zbytnią komercjalizację. Genesis wciąż grało dobrą muzykę, ale bardziej celowali w pop - tak przynajmniej twierdzą niektórzy zwolennicy zespołu.

Karierę solową Phil zaczął właśnie od tego numeru, gdzie główną rolę odegrał Phil (cóż za niespodzianka), vocoder i automat perkusyjny. Cały utwór trzyma w napięciu, do momentu po ostatniej zwrotce, kiedy to perkusja zaczyna uderzać mocniej. Podkład przez większość czasu to plumkanie plus dźwięki, które mają tworzyć (i tworzą) mroczny klimat. Nad tekstem się nie będę zatrzymywał, bo chyba każdy słyszał o "miejskiej legendzie" – prac nad tymi wersami widziałem już całkiem sporo, więc sobie odpuszczę. Sam Phil nie wie za bardzo o czym jest tekst, więc po co ja mam się zagłębiać w jego tajniki? Wiadomo, że dużo w nim gniewu, i wiadomo, że Phil go pisał w chwili, kiedy przeżywał rozstanie się z żoną, a więc miał zapewne niezły bałagan w głowie.

Warto dodać, że jest to jeden z trzech numerów pana Collinsa, które powinny być znane każdemu (takie muzyczne "abc"). Dwa pozostałe to "Another Day In Paradise" i "Against All Odds". Ten o którym pisze był samplowany/remixowany m.in. przez Nasa ("One Mic"), 2paca, DMX'a, Joe Buddena, Sean Kingstona, Young Bucka, LL Cool J'a, Lil Kim czy Naturally 7 (znajdź sobie ich video w serwisie youtube – prośba). Utwór pojawił się także w serialu Miami Vice, w grze GTA, a nawiązywał do niego w jakimś tam nagraniu sam Jay-Z. Oto kilka dowodów na to, że jest on bardzo ważny, i nie znać go to wstyd.

Drugi wałek to "I Missed Again" z trąbkami w tle. Już nie tak wybitny i sławny jak jego kolega z poprzedniej strony, ale też dobry. Liryka mniej ambitna, po tytule łatwo się domyślić o czym. W 1981 jak wyszła płyta "Face Value" był on też na osobnej 7'', po 7 latach wpakowali go jako stronę B do "In The Air Tonight". W 1981 na "In The Air Tonight" na stronie drugiej był numer "The Roof Is Leaking".

Poniżej klipy do obu utworów (+ bonus):





Brak komentarzy: